Żółw ozdobny – hodowla

"Mamo, kup mi żółwia" – tak często zaczyna się tragedia gadów, kupowanych pod wpływem impulsu i ze względu na niewielkie rozmiary. Niestety sprzedawcy "zapominają" poinformować kupującego, że mały żółwik w niedalekiej przyszłości osiągnie naprawdę duże rozmiary, z którymi będą związane wysokie koszty utrzymania. Hodowla żółwi zbyt często kończy się dla nich wrzuceniem do najbliższego stawu, bo gad się znudził, jest zbyt duży, trzeba mu poświęcić więcej zachodu, a w stawie "jakoś przeżyje". Dlatego też przed zakupem należy zastanowić się, czy faktycznie możemy sobie na żółwia pozwolić, i czy będziemy w stanie zapewnić mu odpowiednie warunki do życia. Warto poczytać i wymaganiach danego gatunku, tak by życie u nas było dla żółwia przyjemnością, a nie męczarnią. Wiele informacji można znaleźć w internecie, na stronach serwisów dotyczących tych zwierząt. Niestety dostępne na rynku książki o hodowli żółwi zawierają wiele błędów, a sprzedawcy w sklepach zoologicznych często nie wiedzą nawet jaki gatunek sprzedają, czy czego ten gatunek wymaga. Można też poszukać żółwia do adopcji – wiele osób przed finalnym "pozbyciem się problemu" w stawie daje w internecie ogłoszenia o żółwiu do oddania.

Żółwie ozdobne pochodzą z południowo-wschodniego Meksyku oraz środkowych stanów USA. Żyją na bagnach, jeziorach o mulistym dnie, mokradłach, stawach oraz dorzeczach wolno płynących rzek. Najczęściej spotykane są odmiany: żółw żółtolicy (Trachemys scripta troostii), żółw czerwonolicy (Trachemys scripta elegans), żółw żółtobrzuchy (Trachemys scripta scripta). Ta trójka to podgatunki żółwi ozdobnych. W sprzedaży można również spotkać żółwie gatunku Graptemys (żółw ostrogrzbiety), Pseudemys i ich podgatunków. Należy pamiętać o tym, że niektóre podgatunki wymagają rejestracji. Żółw wodno-lądowy większość czasu spędza w wodzie, lubi także wylegiwać się w słońcu. W zależności od gatunku i płci żółwie mogą osiągać długość od 13 cm do nawet 60 cm, dlatego też przed zakupem warto zorientować się o cechach danego podgatunku, by móc zapewnić gadowi odpowiednie lokum. Samce osiągają mniejsze wymiary od samic. Żyją bardzo długo i mogą osiągnąć nawet 75 lat. Pancerz składa się z dwóch części: plastronu – płaska cześć brzuszna oraz karapaksu – wypukła część płetwy grzbietowej. Obie części pancerza połączone są sztywnym spojeniem kostnym. Karapaks u młodych żółwi jest barwy jasnozielonej oraz jego kształt jest bardziej dachowaty. Z upływem lat staje się on bardziej oliwkowy. Żółwie ozdobne posiadają bardzo dobrze wykształcone ośrodki wzroku, równowagi i węchu. Rejestrują dźwięki, jednakże nie są w stanie określić z którego kierunku pochodzą.

Dymorfizm płciowy

Rozróżnienie samca od samicy nie jest zadaniem trudnym. Najważniejszą cechą pozwalającą rozróżnić płeć jest kształt i wielkość ogona. Samce posiadają ogon u podstawy proporcjonalnie dłuższy i szerszy, natomiast otwór odbytowy usadowiony jest w większej odległości od nasady ogona. Dojrzały płciowo samiec posiada bardzo długie pazury na przednich kończynach. Ponadto część brzuszna pancerza u samca jest lekko wklęsła, zaś u samicy płaska. Płeć żółwia można określić, gdy osiągnie on wielkość co najmniej 10 cm, lub skończy dwa lata.

Odżywianie

Główną zasadą przy dobieraniu pokarmów dla żółwi jest ‘Podajemy to, co żółw może zdobyć w naturze’, więc prym wiodą tu wszelkie żyjątka wodne, takie jak ślimaki wodne (świderek, zatoczek, ampularia), ryby akwariowe (w całości, z wnętrznościami – np. gupik, mieczyk, danio), ryby słodkowodne (karaś, ukleja, stynka), larwy owadów (ochotka, kryl, wodzień i wiele innych), raki, krewetki, a także pokarmy łąkowe, czyli dżdżownice, koniki polne, liście mniszka lekarskiego zebrane na łące. Dodatkowo podajemy rośliny wodne – moczarkę, wgłębkę, rzęsę wodną i inne, do których żółw powinien mieć ciągły dostęp. Jako że nie wszystko można kupić świeże, można zaopatrzyć się w produkty mrożone – mieszanki owoców morza (krewetki, kalmary, ośmiorniczki, małże – oczywiście nie przetworzone w żaden sposób), mrożone larwy owadów, mrożone stynki. Oczywiście przed podaniem pokarm należy rozmrozić.

                         

Pokarm suszony, taki jak gammarus czy krewetki powinien być jedynie rzadkim dodatkiem do diety, natomiast gotowym karmom mówimy stanowcze nie! W żadnym wypadku nie należy żółwiom wodnym podawać warzyw i owoców, mięsa ptaków i ssaków. Dieta oparta na suchej karmie, mięsie ptaków i ssaków, owocach i warzywach doprowadzi do zaburzeń mineralno witaminowych, otłuszczenia narządów wewnętrznych, krzywicy, oraz może spowodować uszkodzenie wątroby, oraz nerek. Ponadto układ trawienny nie jest przystosowany do takiego pożywienia, a wiąże się to z jego zaleganiem w jelitach, co można zauważyć podczas wydalania niestrawionych resztek. Dietę należy uzupełnić produktami wapniowymi – do tego najlepsza jest sepia dla ptaków (szkielet mątwy). Przy odpowiednio zbilansowanej diecie nie ma potrzeby podawania dodatkowych witamin. Żółwie wodno-lądowe należy karmić tylko i wyłącznie w wodzie – stworzenia te nie posiadają języka, więc nie mogą przełykać pokarmu ‘na sucho’. Młode żółwie są bardziej mięsożerne, karmimy je codziennie, taką ilością by pokarm nie pozostawał niezjedzony przez dłuższy czas, starsze natomiast powinny otrzymywać pokarm 2-3 razy w tygodniu, lecz z większą ilością roślin. Warto też zaznaczyć, że żółwie są żebrakami – w wolnym tłumaczeniu są głodne cały czas, dlatego nie wolno ich przekarmiać. Należy kierować się hasłem ‘Zdrowy żółw to głodny żółw’ – oczywiście bez głodzenia.

Akwaterrarium

"Dom to moja twierdza" – dlatego też decydując się na żółwia powinniśmy wiedzieć, że gady te nie są odpowiednikami kotków, piesków, czy króliczków. Nie wolno wyciągać ich z akwarium "do zabawy", czy "żeby sobie pochodził". Żółwia nic nie stresuje bardziej niż zabranie go z jego domostwa, staje się wtedy agresywny, wyrywa się, drapie i gryzie, bądź całkiem chowa w pancerzu ze strachu, a my zostajemy obsikani. Puszczanie po podłodze natomiast kończy się zwyrodnieniem stawów i chorobami układu oddechowego – podłoga jest twarda, a przy niej jest zazwyczaj zimno. Akwaterrarium powinno znajdować się w miejscu w którym nie będzie nastawione na przeciągi oraz wychłodzenie. Przegrzanie i przemarznięcie żółwia może skutkować chorobą. Pamiętajmy jednak, że są to zwierzęta bardzo ciepłolubne. Do ogrzewania stosujemy promienniki i żarówki. Umieszczamy nad częścią lądową, tak aby żółw mógł wybrać miejsce optymalne dla niego pod względem temperatury. Nad częścią lądową pod źródłem ciepła powinniśmy utrzymywać temperaturę ok. 31 C. Nad wyspą powinna znajdować się żarówka grzewcza, i żarówka bądź świetlówka emitująca promienie UVB, które są niezbędne do syntezy wit. D w organizmie, odpowiadającej za przyswajanie wapna. Raz na jakiś czas należy kontrolować temperaturę za pomocą termometru. Raz na kilka dni powinniśmy wystawiać akwaterrarium na krótki czas na działanie promieni słonecznych. Temperatura wody powinna oscylować wokół 24-26 stopni. W akwarium dla żółwia nie sprawdzają się szklane grzałki – przy polowaniu czy przemeblowywaniu żółw może ją z łatwością uszkodzić, a wtedy nieszczęście gotowe. Dlatego poleca się zakupić grzałkę plastikową lub metalową, oczywiście z termostatem. Akwaterrarium powinno być wielkości umożliwiającej żółwiom prowadzenie aktywnego życia. Wielkość zbiornika powinna charakteryzować się następującymi wymiarami: szerokość – cztery długości karapaksu, długość – sześć długości karapaksu żółwia, wysokość – około 60 cm . Minimalna głębokość akwarium powinna wynosić 1,5 x wielkość żółwia. Akwaterrarium powiększamy o 1/3 przy każdym następnym lokatorze. Najlepsze dla żółwia jest akwarium o podstawie jak najbardziej zbliżonej do kwadratu. Przy takim akwarium stosujemy następujący przelicznik: 200l na jednego żółwia, dla każdego kolejnego dodatkowe 100l. W zbiorniku musi znaleźć się część lądowa, na której żółwie będą odpoczywać. Doskonale do takiego zadania nadaje się wyspa z kamieni lub półka z trudno gnijącego drewna, jednak najlepszym wyjściem jest wyspa zewnętrzna, ponieważ pozwala nam na maksymalne zalanie zbiornika, a co za tym idzie – żółw ma więcej miejsca do pływania. Oczywiście przy takim rozwiązaniu powinniśmy dodatkowo zabezpieczyć brzegi akwarium, tworząc nadbudówkę. Wejście na wyspę lub półkę powinno być wygodne dla żółwi, o kącie do 30 stopni. Akwaterrarium powinno być częściowo przykryte szybą. Na dnie najlepiej sprawdzają się kamienie – otoczaki, bądź żwir o wysokiej granulacji. Wodę należy podmieniać raz na tydzień – ok. 10% ze zbiornika, i uzupełniać wodą odstaną co najmniej 24h – nie wolno dolewać wody bezpośrednio z kranu. Dobierając filtr do akwarium należy uwzględnić to, że żółw brudzi dwa razy więcej od rybek, dlatego też wydajność filtru do zbiornika dzielimy przez dwa, i tak dla akwarium 200l należy dobrać filtr do akwarium 400l. Jak już zostało wspomniane, żółw potrzebuje ciągłego dostępu do roślin wodnych – dlatego dla nich też powinno znaleźć się miejsce w jego domu. Powinniśmy też wpuścić do akwarium rybki, raki, ślimaki, krewetki – podobnie jak rośliny w charakterze pokarmu

Zimowy sen

Żółwie ozdobne powinny zapaść w stan spoczynku od końca października do końca marca. Zimować mogą żółwie niezbyt młode, o długości pancerza powyżej 10cm, odpowiednio odżywione oraz zdrowe. Z zimowania rezygnujemy w przypadku osobników niedawno zakupionych, bardzo młodych lub chorych. Jeśli nie jesteśmy w stanie zapewnić odpowiednich warunków to najlepiej zrezygnować zimowania. Przed okresem hibernacji zwiększamy ilość witamin, zaś ilość pokarmu zmniejszamy na 2-3 tygodnie wcześniej. Na około 7 dni poprzedzających zimowanie zaprzestajemy podawania pokarmu w ogóle. Żółwie najlepiej zimować w wanience o głębokości odpowiadającej długości pancerza. Następnie żółwia wraz z wanienką wstawiamy do ciemnego miejsca z temperaturą na poziomie 4-5 C. Temperatura powyżej 6-7 C może spowodować przejście do aktywności, zaś poniżej zera przemarznięcie. Raz na jakiś czas kontrolujemy czy żółw nie obudził się. Ponadto co kilka tygodni częściowo podmieniamy wodę na świeża o takiej samej temperaturze. W przypadku przebudzenia umieszczamy go w temperaturze pokojowej i karmimy. Celową dehibernację przeprowadzamy przenosząc żółwia do właściwego miejsca oraz podnosząc stopniowo temperaturę.

                         

Rozmnażanie

W przyrodzie u żółwi okres rozrodczy trwa w lecie, natomiast w warunkach domowych może trwać przez cały rok. Największe nasilenie godów następuje w okresie od lutego do maja. Aby doprowadzić do godów należy obniżyć temperaturę o 3-4 C na okres dwóch miesięcy. Ponadto odłączamy samca od samicy oraz skracamy dzień świetlny do około 8 godzin na dobę. Następnie łączymy parę oraz stopniowo wydłużamy dzień przez około 25 dni do 12 godzin na dobę. W międzyczasie stopniowo podnosimy temperaturę do temperatury szczytu letniego. Jednocześnie przez ten okres raz dziennie spryskujemy akwaterrarium wodą. Najlepszym podłożem do składania jaj jest mieszanka ziemi z torfem lub torfu z piaskiem. Średnio samica składa około 10 jaj zakopując je w podłożu. Następnie złożone jaja odkopujemy i przenosimy do inkubatora. Pamiętajmy, aby nie zmienić położenia jaj, ponieważ może to spowodować obumarcie zarodków. Inkubator możemy zrobić samemu. Najodpowiedniej nadaje się do tego celu żaroodporne naczynie. W naczyniu umieszczamy wcześniej przygotowane podłoże i zakopujemy w nim jaja. Naczynie przykrywamy gazą, a następnie pokrywą. Aby zachować odpowiednią wilgotność raz na jakiś czas spryskujemy substrat. W inkubatorze należy utrzymywać temperaturę około 29 C. Od 70 do 102 dni trwa inkubacja jaj. Okres ten jest uzależniony od temperatury i wilgotności. Dzięki zębowi jajowemu żółwie wydostają się z jaj. Po wykluciu się żółwie pozostawiamy na około 2 dni w inkubatorze. Następnie przenosimy je do oddzielnego terrarium. Młode ważą 7-8 g, zaś długość ich ciała wynosi 29-31 mm.

Mam nadzieję, że udało mi się Państwa zaciekawić. Dziękuje za uwagę. Robert Szymański.

Poprawki merytoryczne: Joanna Karelus.

Redakcja serdecznie dziękuje za ciekawy artykuł.

138 komentarzy

  1. Spokojna???:

    Fajny artykuł ale nie do końca sie z nim zgodze.

  2. Spokojna woda:

    Dziś kupiłam żółwika żółtolicego. Jest rozmiarów małego ciasteczka. Kupiłam też specjalne akwarium 30 litrowe niskie dla żółwi wodno-lądowych.Żółw jest bardzo fajny.

  3. kamil:

    Posłuchajcie! Gdy kupowałem mojego żółwia ostrogrzbietego, sprzedawca powiedział mi, że nie może mieć za dużo wody bo się utopi oraz, że może nie mieć jej wcale, wystarczy do picia! Jakim cudem tacy ludzie mają prawo do sprzedaży tych zwierząt nie mając o nich żadnego pojęcia!?

  4. Beata87:

    Bardzo dobry artykuł. Powinien otworzyć niektórym ludziom oczy, że hodowla i opieka nad żółwiami wodno - lądowymi jest i czasochłonna, i energochłonna, a co za tym idzie, wymaga dość sporych nakładów finansowych. A nie zapewnienie odpowiednich warunków pupilom, często kończy się dla nich tragicznie. To one biedne na tym najbardziej ucierpią. Sama od 1,5 roku jestem właścicielką 2 żółwików, dużo od siebie daję, ale też w dowód wdzięczności dużo otrzymuję. Tylko takie nastawienie właściciela, odpowiednia opieka i podejście do tych zwierząt daje obustronne zadowolenie. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy tych uroczych gadów.

  5. NORBERT:

    MAM ZOLWIA CZERWONOLICEGO OKOLO5 LAT ZIMA W TERARIUM TERAZ W OCZKU NA DWORZE UWIELBIA ZYWE PLOTKI I KAROSKI I NADAL ROSNIE

  6. blanka:

    witam do wczoraj byłam szczęśliwą mamą radosnego dziecka...hodującego żółwia niestety, żółwik zdechł, więc mogę tylko ostrzec - nie kupujcie zwierzaczka u kogoś, kto nie jest w stanie Wam nic na temat jego hodowli powiedzieć - sklepy zoologiczne oferują żółwiki bo "jest na nie moda" i szybko "schodzą", lecz nie ma u takiego sprzedawcy żadnych konkretnych wskazówek - jak żółwika utrzymać jak wspomniałam, żółwika już nie ma... był u nas krótko, raptem 3 miesiące ale rozgoryczenie dziecka jest bardzo silne i przygnębiające.

  7. ATY:

    Ja wczoraj kupiłem 2 żółwie wodne malutkie i szczerze lepsze niż jakiś chomik czy coś

  8. Pol12:

    A możecie mi powiedzieć. Kupiłem niedawno żółwia (młodego)i on ciągle siedzi w wodzie (nie chce wyjść na skałkę). A jak wyszedłem z domu to zasnął i przez dłuższy czas nie chciał się jakby obudzić (w stylu "poleże jeszcze kilka minut"). Czy to normalne?

  9. marcio_em:

    Powiem jeszcze, że ten artykuł to trochę za mało. I podstawowa złota zasada hodowcy żółwi - żółw jest gadem i potrzebuje ciepła. Temperatura wody u mojego żółwia to od 24 - 27, a kiedy choruje to podwyższam do 30. I co jest bardzo ważne - lampa, pod którą zwierz może się wygrzewac (w sklepach zoologicznych są dostępne dobre żarówki dla gadów). Ja czasem biorę swojego żółwia wkładam do wiadra i grzeję go lampą, bo jest to naprawdę niezbędne. Jeśli jakieś pytania można pisac na maila: marek_em@yahoo.com

  10. marcio_em:

    Witam, Mam żółwia już prawie 16 lat. 1/4 mojego pokoju należy do niej (bo to samiczka) i dziecina mieszka nie w akwarium tylko w piaskownicy napełnionej wodą - wychodzi około 200 litrów. Długośc żółwia od czubka nosa do końca pancerza wynosi około 40 cm, a waga prawie 1,5 - 2 kg. Powiem tak - jeśli planujecie zwierzaka na długie życie to żółw wodny jak najbardziej się nadaje, ale jeśli chcecie małego zwierzaka to taki żółw się nie nadaje. Kiedy miałem 11 lat kupiłem parkę żółwi - samca i samicę. Wtedy cena za takiego żółwia była niewielka, bo ok. 20-30 zł za sztukę. Wszystko wygląda fajnie pięknie, bo żółwiki są wielkości pięciozłotówki, mają słodkie oczka, no i jest cacy w ogóle, bo cała opieka i hodowla wydaje się prosta. Na początku trzymałem w małym 20 litrowym akwarium, potem miałem 50 litrowe, potem wanienkę do kąpania dzieci, a teraz piaskownicę. Szczerze to nie zdawałem sobie sprawy jak ciężkie są to zwierzaki w hodowli. Próbowałem je zimowac, karmiłem pająkami, dżdżownicami, cmami i innymi owadami, a oprócz tego gotowaną marchewką, roślinami wodnymi itp. "Skorupiaki" urosły, że nawet się nie zorientowałem kiedy. W czasie kiedy ja kupywałem żółwiki zapanowała GŁUPIA "MODA" na posiadanie żółwia wodnego u nas na podwórku - równocześnie ze mną żółwia kupiło jeszcze 5 moich kolegów, do dzisiaj nie przeżył żaden żółw; maksymalnie przeżył jeden samczyk - 2 lata. A moje się trzymały. Po ośmiu latach umarł mi samczyk na zapalenie płuc. Samiczka została sama. Napiszę jeszcze jedno ostrzeżenie - UWAŻAJCIE NA PRZECIĄGI, BO ŻÓŁWIE SĄ BARDZO PODATNE, A DAWKA GENTOMYCYNY KOSZTUJE 45zł powtarzana co dwa dni w zależności od stopnia choroby. Przeziębiony żółw jest apatyczny, opuchnięty - aż serce się kroi jak na takiego chorego żółwia się patrzy. Naprawdę uważajcie, bo żółwie łatwo się przeziębiają, a nie leczone łapią zapalenie płuc. W tym roku dziecina mi się przeziębiła, ale wypatrzyłem to w porę i jestem w trakcie kończenia kuracji. Kocham swoją Misiulę i zawsze się o nią martwię, a dziecina naprawdę się odwdzięcza. ALE DO HODOWLI ŻÓŁWI TRZEBA MIEĆ WARUNKI I ZNAĆ SIĘ NA TYM. Głupotą u nas jest również to, iż większośc weterynarzy tak naprawdę nie ma pojęcia o hodowli wodnych żółwi. Pozdrawiam

  11. zizi:

    Witam od niedawna mam 2 żółwiki zółtolice mam taki problem wymieniłem wode mam zamontowany filtr a w moim akwarium woda robi sie mętna i śmierdzi juz na 2 dzień co mogę zrobić ... pomocy

  12. wawerka:

    Jestem nową posiadaczką dwóch żółwi, dostałam je dopiero dzisiaj, na moje urodziny. Bardzo się cieszę, że je mam. Mam jeszcze dwie żaby.

  13. Kosto:

    Ja jestem posiadaczem malutkiego zolwika od swojej narzeczonej,od jakis 3 dni juz ma swoje akwa i wszystko-jestem bardzo zadowolony,mimo ze jest i pies,chomik,i 4 akwa z rybkami-chce poszerzac hodowle o te zwierzeta jakimi sa zolwie!!!:)pozdrawiam

  14. TraucerGirl:

    ja mam żółwia od 4 lat, jest silny, zdrowy i lubi pieszczoty. to chyba samiec. kiedy będzie ciepło idę z nim na kątrolę do weterynarza. ma duże akwaterarium, lubi pokarm granulowany, ale nie chce jeśc żywego jedzenia... ma długośc ok. 7,5 cm. jest PIĘKNY!!! zamierzam kupic jeszcze jednego!

  15. marzena:

    miałam dwa żółwie . niestety jeden nic nie chciał jeść i po dwóch miesiącach ku rozpaczy syna zdechł . ale drugi od 10 miesięcy trzyma się całkiem nieżle .wydaje zabawne dżwięki gdy do niego mówimy

Dodaj swój komentarz

Jesteśmy jednym z największych portali i forum akwarystycznych w Polsce. Strona SuperAkwarium.pl powstała z myślą o miłośnikach hodowli ryb akwariowych. Akwarystyka to niezwykła pasja, którą chcemy propagować razem z Wami.

SuperAkwarium.pl

Zdjęcia użytkowników

Newsletter