Opis
Żaglowiec skalar – Pterophyllum scalare. Żaglowiec skalar niewątpliwie należy do najbardziej popularnych i najpiękniejszych ryb akwariowych. Jest rybą stadną, którą należy hodować z gatunkami o podobnej wielkości. Generalnie można stwierdzić że nie jest rybą trudną w hodowli. Żaglowiec skalar znany jest hodowcom od początku XX wieku. Gatunek ten jest silnie bocznie spłaszczony. Możemy wyróżnić bardzo dużo odmian skalara takich jak np.: srebrzysta, marmurkowa, dymna i czarna. Samca możemy rozpoznać po wysklepionym czole, które u samicy jest praktycznie proste.
Rodzina
Pielęgnicowate.
Pochodzenie
Dorzecze Amazonki.
Długość
Ryby występujące w warunkach naturalnych do 20 cm, natomiast w akwarium zazwyczaj krótsze.
Odżywianie
Chętnie spożywa większość pokarmów suchych i żywych dostępnych w handlu.
Temperatura
Od 24 do 28 C.
Warunki hodowlane
Żaglowiec skalar wymaga dużego akwarium. Akwarium musi być maksymalnie długie i głębokie. Najlepiej akwarium obsadzone roślinami z boku i z tyłu, z pozostawioną znaczną przestrzenią do pływania. Skalar jest rybą odporną na parametry wody, jednakże najlepiej jak woda jest miękka i kwaśna. Preferują silne oświetlenie z roślinami pływającymi przy powierzchni wody, dającymi lekki cień. Skalary dostępne w handlu są znacznie bardziej wytrzymałe, niż osobniki z odłowu. Akwarium powinno być zaopatrzone w dobry system filtracyjny. Skalarów nie należy trzymać z gatunkami które wykazują tendencję do obgryzania płetw.
Rozmnażanie
Żaglowiec skalar jest gatunkiem dobierającym się w pary. Dojrzałość płciową osiągają po około 8-10 miesiącach. W okresie przed tarłem skalary przeganiają inne osobniki z miejsca które wybrały sobie na miejsce złożenia ikry. Skalary składają kleista ikrę zazwyczaj na szerokim wcześniej wyczyszczonym liściu. Zarówno samiec jak i samica opiekują się ikrą, a potem narybkiem. Akwarium z ikrą należy mocno natleniać. Aby zapobiec pleśnieniu ikry można dodać do wody odrobinę trypaflawiny . Ikra rozwija się po około 2 dniach. Po około 3 dniach od wyklucia się młodych możemy rozpocząć karmienie pierwotniakami.
752 komentarzy
matik:
11.11.2010 18:56mam takie pytanie czy skalary mogą sobie żyć w 60 litrowym akwarium chciałbym sobie kupić z 2 i nie wiem czy im dobrze będzie i jeszcze jedno czy mogłyby żyć z pielęgniczką ramirezą
AJC:
09.11.2010 14:29Skalar molinezja neon gupik mieczyk guramin? Mogą być takie ryby razem?
Yap:
31.10.2010 13:21Do Rally: Ja sama mam takie połączenie: neonki+ mój skalar Iwo. Z tym, że Iwo jest najłagodniejszym skalarem świata:-). Natomiast parka z drugiego akwa zapewne neonki by skonsumowała. Lepiej nie robić takiego połączenia.
karmel:
30.10.2010 13:30ja wczoraj do swojego 200 litrowego akwarium w ktorym byly juz 2 skalary wrzucilem jeszcze 4 mam nadzieje ze nie beda sie bily tylko ze sie polubia pozdro dla wszystkich akwarystow
endrju:
28.10.2010 22:15Od prawie dwóch lat mam parę skalarów w 112 litrach o tradycyjnej wys. 40cm. Samiec ma 12 cm długości i 14 cm wysokości od czubka płetwy grzbietowej do czubka płetwy odbytowej. Samica jest trochę mniejsza. Te ryby kupiłem jak miały po 4-5 cm. Na dzisiaj wydaje się że mają w miarę niezłe warunki, często mają tarło a towarzystwo (15 neonów, 3kosiarki i 4kiryski lamparcie) nie dokucza im, no i nie obijają się też o szyby kiedy chcą się obrócić :-) Może jakiś doświadczony akwarysta odpowie mi: 1) czy moje skalary są skarłowaciałe? 2) czy po przeniesieniu do trochę większego akwarium znacznie urosną?(za około rok planuję 180 lub max 200 litrów).
Rally:
28.10.2010 16:35Witam! Mam pytanie. Czy można trzymać Neony innesa ze Skalarami? Podkreślam, że były by w akwa neony, a wpuściłbym pare małych Żaglowców. Z góry dziękuję :D
Kaićka Skeep:
26.10.2010 15:51Aqua Mat, to może zlikfiduj swoją kolekcję rybek, a zajmij się kotami. Bo jak tak się uskarżasz na hodowlę tych małych stworzonek to jaki ma sens twoja "pasja"? Ja też mam dwa duże akwaria i zamierzam założyć jeszcze trzecie, welonkowe, ale podmianki wody, obserwowanie rybek i roślinek wcale nie sprawia mi jakiegoś trudu, bo to jest moje hobby. Po prostu sprawia mi to przyjemność. A nie robię żadnego przeglądu roślinek, bo u mnie rybki mogą je podgryzać. Mniej zależy mi na tym, bym miała akwarium jak z bajki, bardziej na zdrowiu i wyglądzie tego, co tam hoduję.
Yap:
25.10.2010 15:07Aqua Mat, jeśli mój wpis z 24.10.2010r został umieszczony, to się nim nie przejmuj. Pisałam na szybko, nawet nie patrzyłam co pisałam. Po przemyśleniu doszłam do wniosku, że nasz spór nie ma sensu. Choćbyśmy napisali tyle komentarzy z kłótnią, ile twoje akwa ma litrów, każdy będzie utrzymywał, że to on ma rację, a ten drugi jest głupi. Dla mnie akwarium jest jak dom tętniący życiem, mieszkaniem dla moich rybek, a rybki jak przyjaciele, którzy mnie zawsze wysłuchają. Dla ciebie akwarium to po prostu duży baniak, a rybki -głupiutkie stworzonka, które kierują się tylko instynktem. My dwa głuptaki kłócimy się i zaśmiecamy stronę głupotkami, a tu niedoświadczeni akwaryści pytają nas o rady. Jeśli ich nie otrzymają mogą popełnić różne głupstwa! Więc my bierzmy się za pomoc akwarystyczną zamiast się kłócić.
Yap:
24.10.2010 17:43Nie będę się wykłócać. Słów to szkoda, bo znalazł się drugi zrobię co zechcę. A może to i on tylko, że pod inną nazwą? Bo rozumowanie jest dziwnie takie samo... A ryby nie są wcale zakochane, to fakt. Ale sam stwierdź czy tęsknota to nie uczucie? A jak nie wierzysz to kup dwa welonki jaja. Wtedy się przekonamy. A Wojtunioo dobrze gada.
many ;):
23.10.2010 23:25boze co wy wypisujecie..minimum 200 l albo i wiecej ;/// do wanny je wpusccie zaraz ;/// one moga byc nawet w akwa 40 l i co z tego ?? ale czym mniejsze akwa to mniej sztuk powinno w nim byc rybek.... tyle odemnie.
AquaMat :
19.10.2010 23:33Znaleźli się mądrzy. Yap twierdzi żę ryby są zakochane - kobieto...szkoda słów. A pan panie Wojtunioo może by mi okazał trochę szacunku bo nie wiesz ile mam lat :P a jeśli się nie mylę to najpierw na szacunek zasługują ludzie a nie "zakochane" rybki. A ty sam coś masz z rozumowaniem bo ryba tylko je, wydala, oddycha, porusza się, reaguje na bodźce i ewentualnie się rozmanaża. A skalary nie są zakochane, a to że pływają razem to tylko instynkt :P Ja osobiście mam 2 akwaria 3000 litrów (jedne zrobione na las tropikalny, są tam paletki, SKALARY, pielęgniczki i dużo innych ryb, a drugie z pyszczakami) I WIEM ILE TO ROBOTY (na mój co miesięczny przegląd roślin potrzebuje 10 godzin, bo mam około 500-800 sztuk roślin)
mrg:
19.10.2010 20:04Miesiąc temu wpuściłem 2 skalary. Przez 2-3 tygodnie było wszystko ok. Kilka dni temu u jednego z nich zauważyłem dziwne zachowanie - nie przyjmował pokarmu i "stał" cały czas w jednym kącie akwarium. Nie miał żadnych specjalnych objawów - płetwy ok, ubarwienie ok, wiec to chyba nie zaden pasozyt. Po kilku dniach zmarl :( Z drugim bylo wszystko ok, ale teraz zaczynam obserwowac podobne objawy i chcialbym zapobiec w pore jego smierci ale nie wiem co robic. Mam akwarium ogolne, wszystkie pozostale rybki zachowuja sie ok. Zauwazylem ze czasem mieczykowi zdarzalo sie tak jakby "skubać" skalara... Co robić? Jakie działania podjąć w celu ratowania skalara? :] Dzięki!
Yap:
15.10.2010 15:28Fakt, młody, to było nietaktowne. Ja wiem, że zrobiłeś se po prostu jaja ze skalarów. Aqua mat: ja jestem zwolenniczką kotów! Tylko nie mogę mieć w domu kota, bo mam małe mieszkanie. Mwisz, że ryba nie ma uczuć. A jak wytłumaczysz to, że jak kupisz welony jaja i one od małego są razem to jak zdycha jedna, to druga zdych z tęsknoty? Tęsknota to nie jest uczucie? Moje skalarki są zakochane w sobie, bo mam ich w jednym akwa parkę i do nich jest synodontis nigrita gold. Gdy nie ma nigrity(kotia) to patrzą i szukają go po całym akwarium. Jeśli twoje rybki nie mają uczuć to bardzo mi przykro.
rw:
13.10.2010 16:08Mam parę skalarów. Samiec jest złoty, samica srebrno-złota. Oba skalary mają pomarańczowe grzbiety i kilka niewielkich czarnych plam na całym ciele. Często składają ikre. Byłem ciekawy jakie będzie potomstwo. Raz w lipcu zabrałem ikrę i udało mi się wychować 13 skalarków, które po dwóch miesiącach powędrowały do sklepu w zamian za pokarm i zawrotną sumę 13 złotych. Jeśli chodzi o kolor młodych to 7 było jasnych złotawych z paroma czarnymi plamkami, a 6 ciemnych prawie całych czarnych z miejscami tylko przebijającym się złotawym kolorem. Te 6 zupełnie nie przypominało żadnego z rodziców. Pewnie to zasługa genów ich ciemniejszych babć i dziadków. W sumie hodowla skalarów jest w miarę łatwa, tyle tylko że dość czasochłonna i niespecjalnie opłacalna. Ale liczy się przede satysfakcja z wychowania chociaż kilkunastu młodych skalarów.
tymo:
11.10.2010 17:26do:aquamat.ja mam kota,psa i rybki i do wszystkich moich zwierząt mam taki sam szacunek